poniedziałek, 26 września 2011

Moje włosy !

Bardzo czesto slysze od moich kolezanek, sasiadek, czy innych "Ale Ty masz dlugie wlosy!"
a zaraz potem "Oddaj mi troche!". Wiele z nich nie wierzy mi, ze to moje wlasne, ale tak wlasnie jest! To w 100 procentach moje wlosy ! ;-) Nie doczepialam, ani nie nosze peruczki ;-)
Generalnie po umyciu wygladaja tak ;-)
Przepraszam za takie zdjecie, ale zawsze ogarniam najpierw wlosy a pozniej cala siebie hehe, wiec tu jestem totalnie nieogarnieta ;-)
Niestety jak prawie kazda z Nas zmagam sie ze zniszczonymi koncowkami.
Wiem, ze wyglada to okropnie, ale jest to wynikiem mojego zrażenia sie do fryzjera. Otoz kiedys mialam troche krotsze wlosy niz teraz i poszlam do fryzjera. Poprosilam by podciela mi lekko koncowki, ale niestety zostaly one obciete do ramion ! Oczywiscie zdenerwowalam sie faktem iz przez kolejne pare lat bede musiala hodowac takie wlosy, ale los sie do mnie usmiechnal i wlosy zaczely baaaardzo szybko rosnac. ;-) w 2 lata urosly takie jak widac ;-)
Moje wlosy naleza do gestych, grubych i niestety zniszczonych przez prostowanie, ale na szczescie cierpia tylko koncowki ;-) Uzywam mase szamponow, odzywek i roznych wynalazkow. Do moich ulubionych naleza:

Syoss


Pantene

Gliss Kur

Jest ich znacznie wiecej, ale to zdecydowanie moja ulubiona TROJKA ;-)

Chcialam gerelanie cos w nich zmienic, ale znow boje sie nozyczek :-P Chce zostawic dlugosc wlosow, ale mysle nad cieniowaniem. Zawsze przeciez odrosna ;-)

niedziela, 25 września 2011

Taniec.!

Ostatnio troszke nudno w moim zyciu, gdyz prawie caly czas siedze w domu :(
Obecnie szukam pracy ;-) Od 8 pazdziernika zaczynam studia, takze koniec mojej nudy ! No ale w tygodniu nie wyrobie siedzac na pupie w domu !
Jestem podekscytowana pewna sprawa ;-) Otoz wracam na Taniec Nowoczesny ;-) Trenowalam go od dziecka w roznych szkolach, ale moim marzeniem zawsze byla szkola Agustina Egurroli ;-)
Gdy mialam 12 lat moje marzenia sie spelnily ;-) Od 12 do 16 roku zycia tanczylam tam Taniec Nowoczesny ;-) Dzieki ciezkiej pracy i obozom szybko awansowalam na poziom srednio-zaawansowany i gdy juz bylam tak blisko grupy zaawansowanej, niestety musialam przerwac nauke z powodow rodzinnych ;-(
Po dwoch latach wrocilam lecz tym razem na JAZZ, niestety moja przygoda z tym tancem trwala tylko pol roku, ale nie ukrywam, ze jak tylko polepszy sie moja sytuacja materialna od razu wracam i na ten styl tanca. ;-) Od srody mam pierwsze zajecia ;-) Nie moge sie juz doczekac. Znow obozy, znow wystepy i mistrzostwa ;-) Ahh.

Zawsze z tancem wiazalam moje zycie ;-) Kiedys chcialam zostac instruktorka, otworzyc swoja szkole, ale pozniej zdalam sobie sprawe z tego jak trudno jest byc osoba, ktora musi wytworzyc w swojej wyobrazni, slyszac jakas piosenke, cala wielka choreografie skladajaca sie w jedna calosc, jednoczesnie robiac z tego niezapomniane show, ktore zaprze dech w piersiach ogladajacym grupe widzom.
Ja niestety nie jestem na tyle kreatywna, ale za to jestem na tyle zdolna by uczyc sie krokow od innych, by pokazywac swoje emocje na scenie ;-)
O tancu moge pisac bez konca, bo to jest chyba rzecz ktora KOCHAM NAJBARDZIEJ !

Podczas mojej przerwy od pobierania lekcji tanca, kiedys poszlam do kina na film oczywiscie oparty na tancu. Wyszlam z kina ze lzami w oczach, zdajac sobie sprawe z tego, ze ja juz nie tancze.

Kocham ten film i moge go ogladac jeszcze kolejne setki razy, jednak wiem, ze NIE ZNUDZI MI SIE ON NIGDYYY PRZENIGDY !
Oprocz niego obejrzalam jeszcze dziesiatki filmow o tancu, ale to wlasnie do tego powracam najczesciej ! ;-)

wtorek, 20 września 2011

Wspomnienia z Rodos ;-)

Niedawno (27.08-03.09) bylam z moim Misiem i jego siostrzyczka z chlopakiem w Grecji ;-) Oczywiscie nasze przygody zaczely sie juz od samego poczatku kiedy to okazalo sie ze samolot, w ktorym juz wszyscy siedzielismy, ma usterke ;-( Skonczylo sie to czekaniem 3 godziny bez jedzenia, bez picia i bez snu. Mielismy wyleciec o 6.05 a wylecielismy o 9 z minutami ;-( Pierwszy raz lecielismy samolotem, takze wrazenia niesamowite. ;-)
Tak wygladalo to z gory ;-)
Po 3 godzinach nudnego juz lotu szczesliwie wyladowalismy na Rhodos ;-)
Roznica tmeperatur byla ogromna, w Polsce z 18, w samolocie klimatyzacja, a na miejscu 30 stopni Celsjusza ;-) Od razu poczulismy ogromna fale goracego powietrza ;-) Dojechalismy do hotelu, ktory nie byl zbytnio zajebisty, ale dalo sie wyzyc przez tydzien ;-)
Tu kilka zdjec z pobytu ;-)

piątek, 16 września 2011

Rozdania ;-)

Zapraszam do wziecia udzialu w rozdaniach ;-) Czekaja bardzo atrakcyjnie nagrody ;D

Rozdanie u http://sensesensibility87.blogspot.com/
Zgloszenia do 30 wrzesnia ;-))

Rozdanie u http://sensesensibility87.blogspot.com
do 10 pazdziernika ;-))

czwartek, 15 września 2011

Avon Katalog 13 ;-))

Dzis przyszedl do mnie katalog nr 13 ;-))
Jesli mam byc szczera to nie zachwycil mnie ten katalog niczym.
Owszem jest pare promocji, ale ogolnie prawie wszystko zdrozalo, malo jest w nim rzeczy przykuwajacych uwage.
Nowoscia jest Woda Perfumowana Little Red Dress ;-))
Znane juz wczesniejsze Little Black Dress i Little White Dress maja nowa siostre ;-)) Tym razem orientalno-owocowa o zapachu maliny, róży i drzewa sandalowego ;-))
Cena: 45,90

Jesli chodzi o jakiekolwiek wody z Avonu to od paru miesiecy strasznie kusza mnie Ice Sheers ;-))
Co katalog obiecuje sobie ze kupie, ale ciagle nie wiem ktory wybrac zapach ;-) Sa dostepne w 3 roznych: refreshing (sorbet gruszkowy,melon i wanilia), delicious (jeżyna,czarny pieprz, piżmo) oraz luscious (cytrusy, lilia i beza cytrynowa). Kosztuja tylko 19.90 wiec sa niedrogie. Moze ktos z Was mial juz ktoras z tych i chce mi doradzic zapach ;-)

Jest fajna promocja na kosmetyki Naturals. Kup jeden za 11,90 i zaplac za drugi 3,90 ;-)) Oczywiscie skorzystalam z tej promocji zamawiajac sobie arbuzowa mgielke do ciala (pieeeknie pachnie - probowalam) oraz waniliowe mleczko do ciala ;-)
Zapraszam do obserowania i komentowania ;-)))

Moje pudeleczko ;-)

Czesc ;-) Niedawno zostalam konsultantka Avonu ;-)) Hihi chyba najwiecej sama kupuje jak na moj kosmetoholizm przystalo ;-)) Wczoraj zrobilam wirtualne zamowienie dla samej siebie na ok. 150 zl ;-) Kosmetyki to jedyna rzecz na ktora nie zaluje sobie pieniedzy.Wkoncu trzeba dbac o siebie i starac sie dazyc do perfekcji ;-)
Ostatnio bylam u babuni w Lipnie i oczywiscie z nudow obeszlam wszytskie sklepy ;-) Zainwestowalam tym razem w paznokcie. Kupilam pare lakierow, ktore pokaze Wam nizej, oraz dodatkow ;-D
Jak przyjdzie cale moje zamowienie z Avonu to tez napisze o nim notke ;-)
Znalazlam wczoraj w swoim pokoiku pudeleczko, ktore przeznaczylam na lakiery, ozdoby i wszystkie inne rzeczy do paznokci ;-))

Oto ono

Juz jest praaawie pełne. Niedlugo bedzie na pewno przepelnione :-P
Teraz tylko mysle jak je ladnie ozdobic ;-)